Czy ChatGPT zabije niezależne strony internetowe, jakie znamy?

obraz1.jpg

Wyszukiwarki zapewniają większość ruchu na wielu stronach internetowych. Mój własny wliczony w cenę. Zdecydowana większość ruchu na stronie Side Hustle Road pochodzi z Google, co jest fajne. I wiem, że inne strony internetowe jadą na tej samej łodzi.

Ale sztuczna inteligencja nie jest już na horyzoncie. Jest tutaj i to tutaj w dużym stopniu. Ponieważ narzędzia sztucznej inteligencji, takie jak ChatGPT, są zintegrowane bezpośrednio z wyszukiwarką Google i Bing, gdzie pozostawi to miliony stron internetowych, które opierają się na organicznym ruchu wyszukiwania?

Czy będą w stanie przetrwać?

obraz2.png

Co jeśli ludzie nigdy nie opuszczają strony wyników?

Każdy właściciel witryny chce, aby jego treść pojawiała się w wyszukiwarkach — ale chce tego , aby ludzie ją kliknęli i przeszli do jego witryny. Chce, aby wyszukiwarka była drogą, którą użytkownik wybiera, aby dostać się do swojej witryny — ale chce, aby użytkownik ostatecznie zszedł z drogi i ją odwiedził.

Ale co dzieje się z niezależnymi witrynami, jeśli użytkownicy Google i Bing pozostają w drodze i nigdy nie zatrzymują się, aby je odwiedzić? Co się stanie, jeśli uzyska wszystkie potrzebne informacje bezpośrednio na stronie wyników wyszukiwania (SERP) i nie będzie musiał klikać, aby przejść do witryny?

Z pewnością jest to niepokojąca możliwość.

Do pewnego stopnia nie jest to nowe. Google od lat stara się utrzymać zaangażowanie ludzi, udostępniając fragmenty informacji bezpośrednio z SERP. Na przykład, co by się stało, gdybym wyszukał w Google hasło „pogoda w Orlando”? Jak myślisz, co by się pojawiło?

obraz3.png

Ten wynik wyszukiwania informuje mnie o aktualnej temperaturze, pokazuje opady, wiatr i prognozę na tydzień. Ten wynik pokazuje mi wszystkie potrzebne informacje w bardzo łatwym do zobaczenia i dostępnym formacie.

Jasne, tuż poniżej znajduje się wynik z weather.com, ale prawdopodobnie nie muszę go teraz klikać, prawda?

Co jeśli chcę poznać wiek Petera Jacksona, reżysera filmów Władca Pierścieni?

obraz

Ten wynik utrzymuje mnie w Google bez konieczności klikania ani jednego wyniku — a jako bonus widzę jeszcze więcej interesujących ciekawostek w prawej kolumnie wraz z innymi pytaniami zadawanymi przez ludzi.

Rozsądne wydaje się założenie, że ta funkcja spowodowała spadek ruchu na niektórych stronach w momencie jej pierwszego uruchomienia. Żeby było jasne, lepiej jest, aby treść Twojej witryny znalazła się we fragmencie takim jak ten, niż informacje z innej witryny, ale nadal nie jest to tak dobre, jak wizyta w Twojej witrynie. PRAWDA?

Kiedy czat AI zostanie w pełni zintegrowany z wyszukiwaniem, nie mam wątpliwości, że wynik będzie taki sam. Google i Bing staną się bardziej przydatne, ale wiele witryn odnotuje spadek ruchu.

AI musi się od czegoś/kogoś uczyć

Bez względu na to, jak przydatne i „inteligentne” narzędzia sztucznej inteligencji, takie jak ChatGPT, staną się, nadal będą musiały uczyć się z zewnętrznego źródła. Dlatego nie wierzę, że kiedykolwiek naprawdę zastąpią niezależnych twórców treści.

Sztuczna inteligencja nigdy nie może być prawdziwą inteligencją. Może to naśladować, a nawet dawać przekonujące wyniki, ale sztuczna inteligencja wciąż jest właśnie taka — sztuczna.

Modele sztucznej inteligencji muszą być szkolone przy użyciu danych — ogromnej ilości danych. Ale te dane nie mogą pochodzić z próżni. Musiało zostać stworzone przez ludzi z krwi i kości, takich jak ty i ja.

Gdyby ludzie przestali tworzyć treści, czego sztuczna inteligencja mogłaby się nauczyć?

Problem błędnych wyników wyszukiwania

Jak wielu z nas przekonało się, narzędzia takie jak ChatGPT nie zawsze są dokładne — a nawet mogą odważnie ogłaszać nieprawidłowe informacje.

Co, jeśli w ogóle, zrobi Google z błędnymi odpowiedziami generowanymi przez sztuczną inteligencję? Co może zrobić Google? Czy będzie jakiś rodzaj kontroli, aby zweryfikować odpowiedzi udzielone przez sztuczną inteligencję, zanim zostaną one przekazane użytkownikowi? Czy sztuczna inteligencja potrzebuje sztucznej inteligencji, aby się nią opiekować i upewnić się, że gra ładnie?

Nie wiem.

Ale to ujawnia jeden z endemicznych problemów ze sztuczną inteligencją. Może działać tylko w oparciu o dane, na których został wyszkolony. A jeśli informacje, które przyjmuje, są błędne, odpowiedzi, które wypluwa, będą błędne. Jak zostało powiedziane wcześniej, jest to jak gra w technologiczny telefon i może służyć jedynie utrwalaniu fałszywych informacji i złych porad.

Jasne, to nie znaczy, że wszystko, co wypluwa, jest złe. Ale jeśli nawet 0,01% odpowiedzi nie jest poprawnych — lub całkowicie poprawnych — to nadal jest to ogromny problem.

Jeśli statystyki są prawidłowe, Google przetwarza ~40 000 wyszukiwań co SEKUNDĘ. To ponad 3,7 MILIARDA dziennie.

Jeśli założymy, że 0,01% odpowiedzi jest niepoprawnych (co jest tylko założeniem – może być więcej lub mniej), oznaczałoby to 4 błędne odpowiedzi na sekundę lub 370 000 błędnych odpowiedzi generowanych przez sztuczną inteligencję każdego dnia.

Jest to oczywiście oparte wyłącznie na założonej matematyce. Liczby te mogą być znacznie wyższe lub znacznie niższe.

Jak będzie wyglądać adaptacja do nowego paradygmatu AI?

Pomijając wszystkie pytania i problemy, nie chodzi już o to, czy sztuczna inteligencja nadchodzi, ani nawet o to, kiedy . Jest tutaj i może zakłócić ogromną część prawie każdej branży - w dobry i bardzo zły sposób. Ale nie mamy luksusu negocjowania z faktem jego istnienia. Możemy albo się dostosować, albo stać się nieistotnymi.

W takiej sytuacji znajdujemy się dzisiaj.

Pytanie brzmi, czy dostosujemy się i wyjdziemy z drugiej strony silniejsi i wydajniejsi, czy też będziemy jak jelenie w świetle reflektorów — zamrożeni i niezdolni do ruchu?

Nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja wpłynie na twórców treści. Może to być ogromna pomoc, ale może też stanowić zagrożenie. Czy sztuczna inteligencja sprawi, że staniemy się całkowicie nieistotni? A może będziemy w stanie się przystosować i rozwijać?

A jeśli to drugie, jak będzie wyglądać ta adaptacja? Myślę, że to dobry początek:

  1. Dowiedz się o dostępnych narzędziach sztucznej inteligencji. Codziennie pojawiają się nowe. Niektóre są lepsze i potężniejsze — i bardziej przydatne — niż inne. Zrozum, co mogą, a czego nie mogą zrobić, i przynajmniej poczuj się komfortowo z ich potencjalnymi zastosowaniami. Nie oznacza to oczywiście, że musisz ich używać, ale musisz znać krajobraz narzędzi.
  2. Postaraj się tworzyć wysokiej jakości, unikalne treści, które zapewniają wartość. Wartość, którą dostarczasz, jest częścią Twojej marki. Chcesz, aby ludzie poznali Cię jako kogoś, kto dostarcza pomocnych informacji, wskazówek, narzędzi, zasobów i sztuczek. Nie kompromituj tego.
  3. Skoncentruj się na tworzeniu marki – nie tylko na byciu papugą informacyjną. Ludzie podążają za markami. Mogą uzyskać informacje w dowolnym miejscu. Ale ludzie będą aktywnie podążać za markami, które znają i którym ufają. Najlepszy czas na rozpoczęcie budowania marki to wczoraj. Drugi najlepszy moment jest teraz.

Jeśli jesteś twórcą treści — dowolnego rodzaju — musisz skupić się na wyróżnianiu się w wyjątkowy sposób. Wierzę, że w ten sposób będziemy wygrywać w przyszłości.

Czy ChatGPT zabije niezależne strony internetowe?

Osobiście nie sądzę. Czy integracja chatbotów AI z Google i Bing będzie miała wpływ na wyszukiwanie? Jasne. Bez wątpienia. Ale to nie pierwszy raz, kiedy powiedziano nam, że innowacja technologiczna oznaczałaby śmierć tej czy innej branży.

Wiele lat temu, u zarania ery nagrań muzycznych, ludzie ostrzegali, że nagrania muzyczne oznaczają śmierć przemysłu muzycznego na żywo. I czy to się udało? Nie. Wręcz przeciwnie, nagrana muzyka pozwoliła większej liczbie ludzi w innych okolicznościach cieszyć się muzyką, której inaczej nie byliby w stanie — i zwiększyła zasięg wielu muzyków, którzy byli w stanie dotrzeć do publiczności daleko poza ich lokalnymi obszarami.

Jak to nie jest dobra rzecz?

Podobnie wierzę, że sztuczna inteligencja spowoduje zmianę sposobu działania Internetu, ale nazwa gry zawsze była adaptacją. Zmiana jest nieunikniona. To, co zrobimy w obliczu tego, albo stworzy, albo zniszczy nasze marki.

Osobiście wolę być optymistą i uważam, że wyszukiwanie oparte na ChatGPT i sztucznej inteligencji rzeczywiście przyczyni się do poprawy komfortu użytkowania w dłuższej perspektywie, a nawet pomoże tym twórcom treści, którzy nauczą się je wykorzystywać.

Co myślisz? Martwisz się o sztuczną inteligencję, czy też przyjmujesz ją z otwartymi ramionami?

Powiązane artykuły

Więcej informacji >>

Odblokuj moc AI dzięki HIX.AI!